• Trendy

    Torebek nigdy zbyt wiele

    Trzy najbardziej pożądane przez kobiety rzeczy? Buty, torebki i biżuteria! Buty zostawmy na inną okazję, natomiast firma Apart zadbała o torebki i biżuterię.

  • Trendy

    Zawsze black and white

    „Twój normalny dzień zawsze black and white (…),Twe kolory to zawsze black and white” – śpiewał w 1985 roku zespół Kombi. Blisko trzy dekady później, zestaw black and white, podobnie jak piosenka o tym tytule, pozostają evergreenami.

  • Trendy

    Idealna harmonia

    To jeden z najpiękniejszych i najbardziej harmonijnych wzorów, jakie pojawiły się w nowatorskiej kolekcji biżuterii sygnowanej przez francuską markę Guy Laroche, a która dostępna jest w Polsce wyłącznie w salonach Apart.

  • Trendy

    Zabawa z diamentami

    Wesołe bransoletki z kolekcji Apart Fun Fun jak żadna inna biżuteria kojarzą się z beztroską lata, jego lekkością i radością. Nazwa tej linii w pełni oddaje charakter bransoletek – dziewczęcy i spontaniczny.

  • Trendy

    Limonkowe orzeźwienie

    O czym marzysz, gdy żar leje się z nieba? Wysoka szklanka, wypełnioną wodą z kostkami lodu, listkami mięty i soczystym plastrem limonki. Pełne orzeźwienie w upalny dzień!

  • Trendy

    Kwiatowy luz

    Wielobarwny łan łąki, ogrodowa rabata, równe rządki szklarniowych upraw. Kwiaty są różne i są wszędzie. Kwiatowe motywy to nie tylko romantyczne, dziewczęce sukienki – ukwiecone spodnie przypominają nieco pełne nadruków punkowe spodnie, tyle że w wersji romantic.

  • Trendy

    Tęcza na palcu

    Niezdecydowane i te z Pań, które lubią mieć jedną rzecz w kilku wersjach kolorystycznych, marka Apart w tym sezonie rozpieszcza. W tej kwestii na czoło wysuwa się kolekcja Kolorowe lśnienie, w której pojawiają się regularnie wciąż nowe wzory w intensywnych

  • Trendy

    Diamentowa rozeta

    Nowości w salonach Apart nie ominęły także skrzącej się diamentami kolekcji Broadway, inspirowanej rozświetloną, tętniącą życiem kulturalnym nowojorską dzielnicą.

  • Trendy

    Piątek wieczór

    Każdy, kto przez tydzień cierpi katusze przymusu służbowego uniformu, z niecierpliwością czeka na zakończenie tygodnia pod znakiem dress code’u. Wreszcie jest – upragniony, wyczekany – piątek wieczór.