Dwie koncepcje, dwa spojrzenia na to, co najpiękniejsze w srebrze. Argento i jej młodsza siostra Misty to kolekcje, które wydobywają z tego kruszcu jego najlepsze cechy. Pierwsza odkrywa jego bardziej nowoczesne, dynamiczne oblicze, druga intrygującą tajemniczość, którą w sobie kryje. Obydwie niezwykle ceni Małgorzata Socha.
Gwiazda pojawiła się na pokazie „Art Exhibition” Dawida Wolińskiego na przyszłoroczny sezon wiosenno – letni i oczywiście założyła na tę okazję sukienkę projektanta. Do satynowej, utrzymanej w tonacji błękitu kreacji, ozdobionej złocistymi gwiazdkami; aktorka wybrała wyrazistą biżuterię ze wspomnianych kolekcji. Argento stawia na mocny splot i fakturę kruszcu; stąd wieloelementowe bransolety i pierścionki, blask cyrkonii, motywy zwierzęce. Wszystko to sprawia, że dodatki Argento prezentują się okazale, zachowując jednocześnie wytworność.
Linia Misty z kolei to wyrafinowana elegancja dla wtajemniczonych. Kolekcja zaprasza do swego zagadkowego świata, wypełnionego nieoczywistymi formami, utkanymi ze srebrnych, matowych nici. To biżuteria, która unika oczywistego blasku na rzecz niejednoznaczności i pozostawia miejsce dla indywidualnych interpretacji oraz wyobraźni.
Zarówno Argento, jak i Misty mają w swojej ofercie wzory ze srebra pozłacanego i to właśnie nowości z tych odsłon kolekcji szczególnie oczarowały Małgorzatę Sochę.
