Zanim światło dzienne ujrzą wspaniałe zdjęcia i filmy, tworzenie kampanii Apart poprzedza wiele miesięcy pracy, a i na planie jej powstawania dzieją się ciekawe rzeczy. Udokumentowany backstage pozwala przyjrzeć się tajemnicom takiej produkcji.
Kreowanie świątecznej kampanii Apart rozpoczęło się dużo wcześniej, a było to związane z jej koncepcją. Inspiracją do stworzenia niezwykłego świata były dawne kartki, które po otwarciu zamieniały się w wielowymiarowe, bajkowe obrazki. Do namalowania prac zaproszono młodego, utalentowanego artystę Igora Kubika, który posługując się barwnymi tuszami wyczarował przepiękne, pastelowe krajobrazy.
Powiększone i przeniesione na wielkoformatowe elementy, rysunki Igora stworzyły niesamowitą scenografię do zdjęć i filmów towarzyszących kampanii. Sam autor pojawił się na planie, nie kryjąc zaskoczenia tym, jak jego dzieła zamieniły się w piękną scenerię i jak doskonały efekt udało się osiągnąć.
Gdy powstały już malownicze wnętrza, pejzaże i miejsca, mogły pojawić się ambasadorki Apart – Anna Lewandowska, Julia Wieniawa i Małgorzata Socha, których lookiem zajął się sztab fryzjerów, makijażystów i stylistów.
Po przygotowaniu bohaterek kampanii oraz dekoracji, do akcji wkroczyła ekipa realizatorów, którzy zadbali m.in. o profesjonalne oświetlenie oraz dźwięk, a nad całością czuwał reżyser i fotograf w jednej osobie, czyli niezawodny Marcin Tyszka, od lat współpracujący z marką Apart.
Dzięki talentowi wielu osób i wspólnemu wysiłkowi, udało się wyczarować klimatyczne kadry, które tworzą świąteczną kampanię Apart. Zdjęcia wykonane podczas realizacji kampanii pozwalają podejrzeć to, czego nie widać na gotowym, dopracowanym materiale fotograficznym i filmowym.
Dodatkową gratką jest video, które powstało podczas produkcji, a z którego można dowiedzieć się, co w Świętach najbardziej lubią ambasadorki Apart. Rąbka tajemnicy na temat swojej pracy uchyli także Marcin Tyszka.
